Nie wypalajmy traw!
Wiele osób traktuje wypalanie traw i zarośli na łąkach i przydomowych działkach jako jedną z prac porządkowych. W wyniku tych utwierdzonych tradycyjnie działań często dochodzi do groźnych pożarów najbliższych zabudowań lub lasów. Policjanci przypominają, że wypalanie traw jest szkodliwe dla środowiska i prawnie zabronione!
Ryzyko, jakie niesie ze sobą wypalanie traw jest ogromne. Ogień jest żywiołem i nigdy nie możemy mieć pewności, że będziemy w stanie go opanować. Chwila nieuwagi, silniejszy podmuch wiatru czy ukształtowanie terenu mogą spowodować znacznie większy pożar. Wówczas ewentualne konsekwencje są naprawdę poważne.
Wczoraj, w Lubzinie doszło do takiego incydentu. Policjanci zgłoszenie o tym, że doszło do pożaru traw otrzymali po godz. 18. Interweniujący na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 63-letni mieszkaniec naszego powiatu rozpalił ognisko z roślinnych pozostałości. Mężczyzna palenisko pozostawił bez nadzoru i udał się do domu. W trakcie jego nieobecności ogień się rozprzestrzenił i doszło do zapalenia się traw na sąsiadującej działce. Na miejscu interweniowała Straż Pożarna.
Na szczęście w tym przypadku nie doszło do tragedii. 63-latek został ukarany mandatem karnym.
Niekontrolowany, podsycany wiatrem ogień może łatwo przenieść się na zabudowania czy tereny leśne, powodując duże straty. Ogień może być niebezpieczny także dla osób postronnych oraz tych, które go wzniecają. Bardzo często wypalane łąki znajdują się przy drogach. Wówczas dym może poważnie ograniczać widoczność kierowcom, co stwarza dodatkowe zagrożenie.